podobno jestem dość dziwna od zawsze

Z powodu jaskółczego niepokojumłode dziewcze poszukuje inspirującej znajomości, bratniej duszy, opiekuna. I tylko tak.

Może mam zbyt duży dystans do siebie, niezachwianą, ironiczną pewność siebie, ponieważ podobno szybko odrzucam niektórych ludzi :) A ja po prostu nie chcę się nudzić, więc potrzebuję kogoś inteligentnego, otwartego, o cechach erudyty, bystrego, z podobnym poczuciem humoru. Wiem, że mogę wyczuć to w wiadomości, który przeczytam lub na niezobowiązującym spotkaniu zapoznawczym. Proszę jednak nie ograniczać się w mailu do „wszystko spoko, kiedy masz czas?”, bo nie zechcę się spotkać, skoro nie poczuję się zainteresowana, prawda? :) Tak samo proszę nie pisać, że rzekomo przekonam się o kimś dopiero na spotkaniu, bo nie od dziś wiadomo, że najważniejsze jest pierwsze wrażenie.Napisałam ogłoszenie, ponieważ wśród tych, które przeglądałam, a nawet na które odpisałam nie znalazłam tego, czego szukam. Mam czas by próbować znaleźć dokładnie to, czego chcę.Więc teraz krótko o tym: nie chcę spotkań na godziny w hotelu, nie chcę ograniczać spędzanego czasu tylko do sfery seksu, nie mam ochoty zawsze się malować i ubierać obcasy, chętnie spędzę wspólną noc, wyjadę gdzieś. Dlatego nie chcę odpowiedzi od panów, którym zależy na „dyskretnych spotkankach", schematycznych, bez zabawy i eksperymentów. Nie określam swoich łóżkowych preferencji, wszystko zależy od chwili, bynajmniej nie jestem nieśmiała i pruderyjna.

Podobno jestem dość dziwna od zawsze :) Lubię pisać, lubię słuchać muzyki, której nie da się zamknąć w żadnej kategorii, lubię kino europejskie, głównie czeskie. Mam dziwny styl ubierania się i bycia. Nie lubię głośnych imprez. Nie potrafię konwencjonalnie tańczyć i w sumie chciałabym się nauczyć tańca towarzyskiego, żeby skończyć wykręcać się ze ślubów w rodzinie. Bardzo dużo gadam i ponoć jestem ukrytą opcją niemiecką (hm.. czyli już nie ukrytą). Wymagam od rozmówcy znajomości niemalże każdego tematu, czasem denerwuję się za czyjąś nieracjonalność w myśleniu bo sama jestem typem osoby lubiącej nauki ścisłe, pogłębianie wiedzy i empiryczne poznawanie świata. Bez boga, stereotypów, ignorancji i zamknięcia..Biegam, pływam, świruję.. ciężko mi usiedzieć na miejscu. Niekonwencjonalnie się odżywiam.

Odpowiem tylko na ciekawe wiadomości w których poczuję, że jest szansa na fajne porozumienie, ciekawą relację i tylko na takie w których będzie zaproponowana kwota lub forma finansowego wspomagania, bo sama nie mam pojęcia. Oleję odpowiedzi z których wyczuję postawę „płacę więc wymagam”. Abym odpisała napisz proszę o sobie, o własnych wyobrażeniach.